As certezas do meu mais brilhante amor Vou acender, que amanhã não há luar E eu colherei do pirilampo um só fulgor Que me perdoe o bom bichinho de o roubar Assobiando as melodias mais bonitas E das cidades descrevendo o que já vi Homens e fósseis e seus gestos como escritas Do bem e do mal, a paz a calma e frenesi Se estou sozinho é num beco que me encontro Vou porta a porta perguntando a quem me viu Se ali morei, se eu era o mesmo e em que ponto O meu desejo fez as malas e fugiu Assobiando a melodia mais bonita A da certeza do meu mais brilhante amor Da sensação de entre as demais a favorita Que é ver a rosa com o tempo a ganhar cor Assobiando as melodias mais brilhantes Como o brilhante da certeza de um amor Como o rubi mais precioso entre os restantes Que é o da meiguice alternando com ardor Não negarei ficar assim nesta beleza Assobiando as melodias mais fugazes Não é possível nem é simples, com certeza Mas é vontade que me dá do que me fazes Pewniki moich najbardziej błyskotliwych uczuć Zapaliłam światło, bo jutro nie ma światła księżyca Zbiorę poświatę robaczka (świętojańskiego) Który mi, dobre zwierzę, wybaczy tę kradzież Gwizdanie najpiękniejszych melodii i opisywane miasta, jakie już zobaczyłam ludzi i twarze i gesty zapisane jako dobro i zło, cisza, spokój, szał Jeśli jestem sama, to jakbym spotkała się w ślepej uliczce Idę od drzwi do drzwi pytając, kto mnie widział Jeżeli tam żyłam, jeśli byłam taka sama i, w którym punkcie Spakował moje pragnienie do walizek i uciekł Gwizdanie melodii najpiękniejszej Jest z pewnością moim najbłyskotliwszym uczuciem O doznaniu, pośród innych ulubionych Żeby wiedzieć o róży z czasem wzmacniającej kolor Gwizdanie melodii najbardziej błyskotliwych Jak błyskotliwa jest pewność w miłości Jak rubin, najcenniejszy między pozostałymi Który ja także chcę żarliwie zmieniać Nie muszę znajdować w ten sposób piękna Gwizdanie melodii bardziej ulotnych Nie jest możliwe, nie jest proste, z pewnością Lecz jest ochota, którą mi daje to, co tworzysz
As certezas do meu mais brilhante amor Vou acender, que amanhã não há luar E eu colherei do pirilampo um só fulgor Que me perdoe o bom bichinho de o roubar Assobiando as melodias mais bonitas E das cidades descrevendo o que já vi Homens e fósseis e seus gestos como escritas Do bem e do mal, a paz a calma e frenesi Se estou sozinho é num beco que me encontro Vou porta a porta perguntando a quem me viu Se ali morei, se eu era o mesmo e em que ponto O meu desejo fez as malas e fugiu Assobiando a melodia mais bonita A da certeza do meu mais brilhante amor Da sensação de entre as demais a favorita Que é ver a rosa com o tempo a ganhar cor Assobiando as melodias mais brilhantes Como o brilhante da certeza de um amor Como o rubi mais precioso entre os restantes Que é o da meiguice alternando com ardor Não negarei ficar assim nesta beleza Assobiando as melodias mais fugazes Não é possível nem é simples, com certeza Mas é vontade que me dá do que me fazes Pewniki moich najbardziej błyskotliwych uczuć Zapaliłam światło, bo jutro nie ma światła księżyca Zbiorę poświatę robaczka (świętojańskiego) Który mi, dobre zwierzę, wybaczy tę kradzież Gwizdanie najpiękniejszych melodii i opisywane miasta, jakie już zobaczyłam ludzi i twarze i gesty zapisane jako dobro i zło, cisza, spokój, szał Jeśli jestem sama, to jakbym spotkała się w ślepej uliczce Idę od drzwi do drzwi pytając, kto mnie widział Jeżeli tam żyłam, jeśli byłam taka sama i, w którym punkcie Spakował moje pragnienie do walizek i uciekł Gwizdanie melodii najpiękniejszej Jest z pewnością moim najbłyskotliwszym uczuciem O doznaniu, pośród innych ulubionych Żeby wiedzieć o róży z czasem wzmacniającej kolor Gwizdanie melodii najbardziej błyskotliwych Jak błyskotliwa jest pewność w miłości Jak rubin, najcenniejszy między pozostałymi Który ja także chcę żarliwie zmieniać Nie muszę znajdować w ten sposób piękna Gwizdanie melodii bardziej ulotnych Nie jest możliwe, nie jest proste, z pewnością Lecz jest ochota, którą mi daje to, co tworzysz